czwartek, 7 listopada 2013

Zacznę od tego ze nie ma to byc typowy blog modowy ...  on w ogóle nie ma być modowy ... ma być pomocą dla mnie w stworzeniu garderoby idealnej a jednokrotnie dla każdego kto tu zajrzy i będzie chciał z mojej wiedzy lub porady skorzystać.(popartej studium wizażu i stulizacji ubioru-choć dyplomu nie mam ... z czystego lenistwa aż wstydsie przyznać)
Mam 28 lat, dwójkę dzieci 20-sto i 3-miesięczne ... i pustą szafę ... powiedzmy ,że pustą,bo są w niej tylko te najpotrzebniejsze rzeczy i te które przetrwały selekcje sprzed pierwszej ciąży
Powiedzmy ,że ubieram się na nowo i nie mam nic ...i ("i" którego naduzywam ,ale juz tak mam) sama mam ale nie do końca problem jak wydać a nie wyrzucić pieniądze na ubrania ,bo każda z nas ma w szafie tzw "babole" zakupowe.